Ech, znowu pada śnieg i wszystko wskazuje na to,
że święta będziemy mieli niezbyt ciekawe.
Nawet nie pomyślałam,
że moje białe koszyczki będą tak dobrze współgrały z aurą zimową.
Tak czy inaczej koszyczek jest biały,
a do koszyczka proponuję
zimowy-wielkanocny wierszyk ( znaleziony w necie)
Za oknami śnieżek
śnieży....
Cóż to, spójrz, zajączek bieży!
Komuś święta się zmyliły?
To Wielkanoc w środku zimy?
Zmartwychwstały z grobu wstanie
a tu śnieg na powitanie.
Wiosna drzewa przystroiła,
białym puchem wykleiła.
Cóż, tak święta te spedzimy:
alleluja w czasie zimy.
Ale radość w nas wiosenna,
w sercach brzmi nam wciąż "hosanna"
Chce wam życzyć moc
radości i pokoju i miłości.
Na dyngusa ciepłej wody
świętowania aż do środy!
Cóż to, spójrz, zajączek bieży!
Komuś święta się zmyliły?
To Wielkanoc w środku zimy?
Zmartwychwstały z grobu wstanie
a tu śnieg na powitanie.
Wiosna drzewa przystroiła,
białym puchem wykleiła.
Cóż, tak święta te spedzimy:
alleluja w czasie zimy.
Ale radość w nas wiosenna,
w sercach brzmi nam wciąż "hosanna"
Chce wam życzyć moc
radości i pokoju i miłości.
Na dyngusa ciepłej wody
świętowania aż do środy!
pa pa pa :*